Boże Narodzenie w Śmiglu w 1923 roku 17 lutego 2014
Redakcja Orędownika Śmigielskiego opublikowała z okazji świąt artykuł zatytułowany „Pokój ludziom dobrej woli”, w którym napisano m.in. „Jak mogą spodziewać się tego pokoju zbrodniarze, których zbroczone bratnią krwią ręce wołają o pomstę do nieba. Jak mogą wyglądać go ci, których opętał szatan pychy i nienawiści, którzy dla dogodzenia swojej żądzy wyniesienia się ponad innych, niweczą najlepsze pomysły patriotów, nie dając skołatanej z pęt niewoli, zmartwychwstałej Ojczyźnie przyjść do ładu i zabezpieczyć się od czyhających na jej zgubę wrogów. Porzućmy waśnie i spory, zapomnijmy krzywd doznanych, a łącząc się w jedno ognisko, stańmy się jakoby jedną rodziną. Bo dziś ta jedność jest tak bardzo nam potrzebna, wobec rozbieżności poglądów i dążeń”. Czy wiele z tych myśli i wezwań nie jest aktualnych również w dzisiejszych czasach, po upływie 85 lat?
W każdym roku, a więc i wówczas przygotowania do świąt stanowiły duże przedsięwzięcie logistyczne, do którego przygotowywały się wówczas całe rodziny, a także handel. Nie brakowało więc różnych reklam, np.
Świeczniki na choinkę
Lametki
Wszelkie przybory do
pieczenia pierników
poleca
Perfumeria Warszawska
Edward Przybyłowicz
Na gwiazdę
choinki
poleca
po cenach umiarkowanych
Rolnik w Śmiglu
Na gwiazdkę
świąteczne
kartki i noworoczne
- w wielkim wyborze poleca-
Drukarnia Orędownika
Wiele organizacji społecznych informowało o imprezach, które miały odbyć się w okresie świątecznym:
Na dzień Nowego Roku
Tow. Miłośników Sceny w Śmiglu
odegra w Sali Strzeleckiej przeds. „Klub kawalerów” M. Bałuckiego. Reżyser p. Feliks Walkowski. Ceny miejsc: Dostawiane 500 tys. mk. Rezerwa 250 tys. mk. Bilety do nabycia u p.p. Stachowiaka i Stróżaka.
Zabawa taneczna odbędzie się w Popowie St. o godz. 8-ej wieczorem na sali. Wszystkich gości zaprasza Jamroszczyk, Gościniec Popowo Stare.
Wzmożone zakupy prowokowały również w tamtych czasach złodziei i w związku z tym ukazało się ogłoszenie:
Ostrzeżenie przed sprzedażą
6 milionów marek otrzyma ten, kto mi wskaże osobę, która mi w piątek 21 grud., Około godz. 5-ej wieczorem na ulicy Północnej przed domem nr 4 ściągnęła kożuch z konia. Kożuch był czarnym suknem podszyty, a pod spodem była czarna wełna z dwiema białymi łatkami. Kożuch był w dosyć dobrym stanie.
Ponieważ święta Bożego Narodzenia to czas radości warto, więc tradycyjnie przypomnieć, z czego śmiali się nasi przodkowie.
Dobrze zrozumiał przykazanie
- Mówiłem wam zawsze, Wojciechu, że wódka to wasz najgorszy nieprzyjaciel, a wy tego nie chcecie zrozumieć.
- Tak to niby jest, proszę wielmożnego dobrodzieja, ale przykazanie nakazuje nam miłować swoich wrogów.
To lepsze
Lekarz:, Dlaczego nie chce pan używać tego lekarstwa?
Pij Pan i pomyśl sobie, że to piwo.
Pacjent: To już wolę sobie wypić piwo i pomyśleć, że to lekarstwo.
Syn doktora
Niańka: A mówiłeś już paciorek?
Jaś: Już.
Niańka: A prosiłeś na końcu o zdrowie dla mamy?
Jaś: Tak.
Niańka: A dla wszystkich?
Jaś: A nie, bo tatuś nie miałby nic do roboty.
Bez żalu
- Nigdy nie ożenię się z ładną dziewczyną!
- Dlaczego?
- Bo ładna może mnie porzucić.
- Brzydka też może cię porzucić.
- Ale brzydkiej nie będzie mi żal.
Na zakończenie warto przypomnieć za ówczesną prasą kilka aktualnych, świątecznych przysłów.
- Wigilia piękna i jutrznia jasna, będzie stodoła ciasna.
- Zielone Boże Narodzenie, a Wielkanoc biała, z pola pociecha będzie mała.
- Boże Narodzenie po lodzie, to Wielkanoc po wodzie.
- Kto w Wigilię rano wstaje, przez cały rok nie będzie ospały.
Ze śmigielskiej prasy przedwojennej:
320 rocznica śmierci
Około 1584 roku wydał Śmigiel wielkiego uczonego jezuitę Marcina Śmigielskiego, był doktorem teologii, profesorem w Wilnie, przełożonym Kolegium Jezuitów. Zmarł w roku 1618.
Zmarł we Wrocławiu 27.4.1938 roku Artur Frost, ostatni niemiecki burmistrz Śmigla od 1897-1920 roku.
Jan Pawicki
