Klasztor w Lubiniu 24 lipca 2020
WŚ nr 3/02
„Bo ten kościół w Lubiniu jak nadzieja, Wznosi się do nieba wieżą pozłacaną, Z misternej koronki sławnych mistrzów, Jakby modlitwa szeptana do Marii”
W marcu odbędzie się kolejny, już II I Bieg Benedyktyński na trasie Krzywiń-Lubiń. Wspólnie z opiekunem Tomaszem Frąckowiakiem braliśmy udział w dwóch poprzednich i przygotowujemy się do tegorocznego.
Start do biegu usytuowany jest w Krzywiniu, a meta w Lubiniu przy klasztorze. Trasę o długości 5 km można pokonać biegnąc, na rolkach lub na hulajnodze. Nagrodą dla wszystkich uczestników jest certyfikat poświadczający uczestnictwo w Biegu Benedyktyńskim potwierdzony podpisem przeora o. Jana M. Berezy. Udział w imprezie jest okazją do zwiedzenia i poznania historii klasztoru O.O. benedyktynów w Lubiniu, gdyż po biegu uczestnicy oprowadzani przez jednego z zakonników, mogą zwiedzić jeden z najcenniejszych zabytków Ziemi Kościańskiej.
Opactwo zakonu benedyktynów w Lubiniu powstało już w 1070 roku. W XVI I wieku powstało przy klasztorze skryptorium znane z pięknych, bogato zdobionych rękopisów. Zespół klasztorny benedyktynów powstał na przełomie X I i XI I wieku. Jego zabudowania zlokalizowane są na wzgórzu, a wieża kościoła klasztornego widoczna jest ze wszystkich stron. Pierwotnie zbudowany w stylu romańskim, został następnie przebudowany na styl gotycki a później barokowy. W 1655 roku opactwo zostało spustoszone przez Szwedów, a w 1834 roku następuje likwidacja klasztoru przez rząd pruski. Klasztor zwrócony zostaje ponownie benedyktynom w 1923 roku. Prace konserwatorskie prowadzone są od kilkudziesięciu lat, ze względu na bogactwo zabytków trwają po dzień dzisiejszy.
Przed wejściem głównym do kościoła klasztornego rośnie potężny, ponad 300-letni kasztanowiec zwyczajny o obwodzie 520 cm i wysokości ok. 25 m. Obok znajduje się ogród opacki o pow. ok. 0,3 ha. W parku o pow. 2 ha rosną piękne okazy dębów, lip akacji i kasztanowców. W północnej części parku rosną też drzewa owocowe. Naprzeciwko kościoła klasztornego, na sąsiednim wzgórzu, wznosi się drugi kościół p.w. św. Leonarda ufundowany przez benedyktynów w XI I wieku i rozbudowany w latach późniejszych. Kościół otoczony jest ceglanym murem pochodzącym z końca XIX wieku.
W okolicy Lubinia na południe od szosy Krzywiń-Lubiń, rośnie grupa dębów o wymiarach pomnikowych. Największy z nich nazywany jest dębem św. Bernarda. Spod drzewa wypływa źródełko, z którym łączy się legenda: „ponoć Bernard z Wąbrzeźna, zakonnik z Lubinia, szedł niegdyś z pielgrzymką. Zmęczony oparł się o drzewo, a ponoć chciało mu się pić, uderzył laską o ziemię i wytrysnęło źródło”. űródełko wypływa do dziś i ma ponoć właściwości lecznicze w chorobach oczu. Wgłębienie w dębie uważane jest za ślad postaci zakonnika.
Andrzej Weber